Debata o przyszłości samorządu w „Rzeczpospolitej”
W pierwszej z cyklu debat zorganizowanej w ramach E– Forum Liderów Samorządowych wzięli udział: J.Buzek, A. Porawski, Z. Frankiewicz, K. Żuk, T. Truskolaski, A. Struzik i J. Sutryk.
debata-glowy.jpeg
fot. regiony.rp.pl

E-Forum Liderów Samorządowych zorganizowane przez „Rzeczpospolitą”, czyli cykl dyskusji na temat przyszłości samorządów, otworzyła rozmowa redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” Bogusława Chraboty z Jerzym Buzkiem, europosłem, byłym premierem, przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, a także przewodniczącym Kapituły Rankingu Samorządów „Rzeczpospolitej” oraz z Andrzejem Porawskim, dyrektorem Biura Związku Miast Polskich.

Jerzy Buzek powiedział m.in.: Jeżeli wziąć pod uwagę pierwsze miesiące pandemii to nawet nie zauważyliśmy jak ważną, fundamentalną rolę odegrały samorządy. Nie martwiliśmy się o to, czy jest woda, oświetlenie ulic czy wywózka śmieci, to wszystko działało. Nie myśleliśmy o tym, jak istotny był wtedy transport publiczny, który funkcjonował, mimo, że autobusy były niemal puste. To było fantastyczne sprawdzenie sprawności samorządów. Potem pojawił się niepotrzebny zgrzyt, czyli włożenie na barki samorządów odpowiedzialności, jaką były wybory. A to było kompletnie niewykonalne w takim stanie pandemii, jaki był wtedy. Jeżeli chodzi o aktualną rolę samorządów, to mamy dzisiaj władzę centralną, która w swoim programie nie miała zapisanej idei samorządności, to jest władza centralistyczna, która de facto ogranicza działania samorządów. To, co widzimy teraz, to stopniowa degradacja samorządów w oczach władzy centralnej, ale jestem przekonany, że obywatele oceniają to inaczej.

Andrzej Porawski mówił m.in.: Odbudowa po pandemii musi być krokiem naprzód, nie tylko odtworzeniem czegoś w takim kształcie, w jakim zostało zniszczone. Ten krok naprzód musi być dokonywany na poziomie lokalnym, przez społeczności lokalne i musi umożliwiać lepsze wykorzystanie lokalnych potencjałów. Do tej pory w dużej mierze polegaliśmy na dostawach z całego świata i one nagle zostały przerwane. Nie chodzi o to, by przestać czerpać z globalizacji, ale musimy uruchomić lokalne potencjały, by w przyszłości być bardziej odporni na tego typu kryzysy.

Jakie rozwiązania systemowe dla samorządów są dziś potrzebne? W jakim stanie jest polski samorząd? O tym dyskutowali uczestnicy w dalszej kolejności samorządowcy w ramach E– Forum Liderów Samorządowych.

Dyskusję rozpoczęto od określenia sytuacji, w jakiej są aktualnie polskie samorządy. Prezes Związku Miast Polskich Zygmunt Frankiewicz zwrócił uwagę na to, że polski samorząd opiera się na silnych fundamentach: został dobrze zbudowany, ma dobra sytuację prawną, w konstytucji zapisane zostały kwestie dotyczące pomocniczości państwa, decentralizacji, adekwatności środków do zadań.

– Samorząd oddał Polsce przysługi nie do ocenienia, zmiany, które widzimy w Polsce zawdzięczamy głównie samorządom. Tak było do paru lat wstecz, ale klimat dla samorządu się zmienił. W tej chwili mamy do czynienia z destrukcją samorządów. Z czasem będziemy mieli do czynienia z kryzysem, czego początki już widać. Mamy skumulowane problemy, zmiany dotyczące samorządów nie następowały, gdy była taka potrzeba, a potem jeszcze doszły zmiany, które trzeba cofnąć. Po dokonaniu przemyślanych i głęboko skonsultowanych analiz należy dokonać przemian, a w nich trzeba będzie uwzględnić destrukcyjne zmiany, które dokonywały się przez ostatnie pięć lat – mówił Z. Frankiewicz.

Więcej:

M. Pernet: Bez samorządów odbudowa po pandemii się nie uda

M. Pernet: Walka o obronę niezależności samorządu

Źródło: regiony.rp.pl

Więcej informacji


POZOSTAŁE ARTYKUŁY