

Strona samorządowa zaproponowała sposób podziału 1,04 mld zł rezerwy na uzupełnienie dochodów JST. Zgodnie z art. 34 ustawy o dochodach JST w budżecie państwa wydziela się rezerwę w wysokości 1 proc. potrzeb finansowych wszystkich JST. Strona samorządowa może zaproponować sposób podziału 80 proc. tej kwoty, a o pozostałych 20 proc. decyduje minister finansów.
Pieniądze na 3 części
Organizacje samorządowe tworzące stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zaproponowały podczas spotkania Zespołu ds. Systemu Finansów Publicznych 14 kwietnia, by podzielić te środki na 3 części: po 1/3 na drogi, pieczę zastępczą i pomoc społeczną oraz na edukację
I tak, z części rezerwy przeznaczonej na drogi, wynoszącej 440 mln zł, połowa, czyli 220 mln zwiększyłaby środki na projekty zgłaszane przez powiaty, miasta na prawach powiatu i województwa do tzw. rezerwy drogowej. To zapewniłoby dofinasowanie inwestycji wynoszące 47 proc. na projekty mostowe, obwodnice oraz na tzw. naciski, czyli budowę lub modernizacje dróg, które mają na celu zapewnić odpowiednią wytrzymałość i bezpieczeństwo infrastruktury drogowej. Pozostałe 220 mln zł miałoby być przeznaczone wyłącznie na inwestycje w drogi gminne (bez miast na prawach powiatu) - na projekty, które nie zostały zakwalifikowane do dofinansowania z Rządowego Programu Rozwoju Dróg. Jako że obydwa konkursy niedługo zostaną rozstrzygnięte, nie będzie w tym wypadku problemu z wykorzystaniem środków w bieżącym oku.
Z kolei 380 mln zł przeznaczonych na pomoc społeczną i pieczę zastępczą miałoby być podzielone na dofinansowanie domów pomocy społecznej oraz pieczę zastępczą. W przypadku DPS-ów, wzorem ostatnich lat, środki byłyby przekazane na każdego mieszkańca skierowanego do DPS przed 1 stycznia 2004 roku, a w przypadku pieczy zastępczej - proporcjonalnie do liczby osób objętych tą opieką, a środki otrzymywałby powiat (lub miasto na prawach powiatu) ponoszący wydatki.
Ostatnia część rezerwy, czyli 220 mln zł miałaby zostać przeznaczona na oświatę. Ze względu na fakt, że tzw. potrzeby edukacyjne JST zostały mocno zaniżone, Marek Wójcik, sekretarz strony samorządowej zasugerował, aby minister finansów właśnie na zadania oświatowe przekazał 20% kwoty rezerwy, która jest w jego dyspozycji, czyli 260 mln zł. Dałoby to razem 480 mln, czyli blisko o 50 mln więcej niż w ubiegłorocznej 0,4 proc. rezerwie subwencji oświatowej. Środki te mogłyby być dzielone tak jak rezerwa oświatowa.
Województwa chcą pieniądze powodziowe
Zdanie odrębne dotyczące podziału całej rezerwy na uzupełnienie dochodów JST zgłosił Związek Województw RP. Związek jest zdania, że środki rezerwy winny zostać przeznaczone również dla województw samorządowych poszkodowanych w powodzi we wrześniu 2024 roku. Kryteria podziału rezerwy umożliwiają bowiem przekazanie środków dla JST „w majątku których wystąpiły straty w wyniku nieprzewidzianych zdarzeń”.
Jak powiedziała Elżbieta Berezowska, skarbnik Województwa Dolnośląskiego – jej samorząd otrzymał zaledwie 2 mln z wykazanych w protokołach 394 mln strat spowodowanych powodzią.
Co na to ministerstwo finansów?
Obecny na spotkaniu Marek Wiewióra, dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w resorcie finansów przychylał się do samorządowej propozycji przekazania środków będących w gestii ministerstwa na zadania oświatowe. Zaznaczył jednak, że prawdopodobnie nie cała ta kwota byłaby przeznaczona na edukację. Na razie trwają analizy, a ostateczną decyzję podejmie – nieobecna na spotkaniu – wiceminister finansów, Hanna Majszczyk. A ponieważ dodał, że to resort edukacji obliczał potrzeby oświatowe poszczególnych samorządów, to trudno mu się odnieść do konkretnych wyliczeń.
Ponieważ na zespole finansowym nie było przedstawicieli MEN, to sekretarz Wójcik zaproponował, aby zorganizować kolejne spotkanie trójstronne. Ma się ono odbyć 23 kwietnia, tuż przed Komisją Wspólną. Wezmą w nim udział przedstawiciele strony samorządowej, resortu finansów oraz edukacji. Będzie to okazji, by wyjaśnić wszelkie wątpliwości w gronie wszystkich zainteresowanych stron.
Rezultaty rozmów mają być przedstawione na posiedzeniu Komisji tak, by podjąć decyzję o podziale rezerwy i jak najszybciej móc przekazać pieniądze samorządom.
Na Komisję ma zostać zaproszony również pełnomocnik ds. usuwania skutków powodzi lub minister spraw wewnętrznych i administracji, by wyjaśnić, dlaczego województwa samorządowe dotąd nie otrzymały pieniędzy na usuwanie skutków powodzi z 2024 roku, mimo zgłoszenia wniosków.
hh