Związek Miast Polskich oraz Unia Metropolii Polskich 28 lutego zainaugurowały szeroką kampanię informacyjną. Akcja pokazuje, jak decyzje polskiego rządu przełożyły się na podwyżki cen ciepła, energii, gazu czy ubytki w lokalnych budżetach. Jest również przejawem niezgody na dyskryminację mieszkańców miast przez rządzącą partię.
Spot „Nasze drogie ciepło” jest pierwszym materiałem filmowym w ramach inicjatywy dwóch organizacji zrzeszających miasta.
FILM (dłuższa wersja)
FILM (krótka wersja)
28 lutego w Senacie odbyła się konferencja prasowa ZMP i UMP oraz premiera pierwszego spotu.
– Trudne zagadnienia chcemy wyjaśnić zwykłym obywatelom w jak najprostszy sposób. Stąd konwencja animowanego spotu. Na co dzień obserwujemy, że mieszkańcy szukają winnych podwyżek chociażby swoich czynszów. Złość niesłusznie kierują w stronę spółdzielni, wspólnot, lokalnych ciepłowni czy samorządów. A rzeczywista odpowiedzialność jest w zupełnie innym miejscu. Poprzez serię filmów pokażemy przykładowo, że wysokie ceny ciepła systemowego to wyłącznie wynik działań i zaniedbań polskiego rządu - mówi Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa i sekretarz Zarządu ZMP.
Pierwszy spot prezentuje problematykę taryf na ciepło systemowe, które wzrosły z uwagi na dużo droższe węgiel i gaz sprzedawane ciepłowniom przez państwowe spółki oraz z powodu podniesienia przez rząd od 1 stycznia 2023 roku podatku VAT na ciepło z 5% na 23%. Samorządowcy kierują do rządzących apel o pilny powrót VAT-u do poprzedniej stawki. – Mamy jeden z najwyższych podatków nałożonych na ciepło w całej Unii Europejskiej. To nieetyczne, aby w tak trudnej sytuacji gospodarczej, kiedy szalejąca inflacja dotyka mocno obywateli, rząd wyciągał pieniądze z kieszeni mieszkańców. Zbieramy podpisy pod petycją o obniżenie podatku VAT do 5% - podkreśla Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu, członek Zarządu ZMP.
W najbliższych tygodniach organizacje samorządowe zaprezentują kolejne spoty. - Czeka nas kampania w internecie, telewizji i radiu. Naszym celem jest dotarcie z prawdą do każdego obywatela. Państwowe spółki łupią miasta, a konsekwencje tego ponoszą nasi mieszkańcy. Przykładowo ceny za gaz dla ciepłownictwa są nadal horrendalnie wysokie mimo radykalnych i trwałych spadków na giełdzie. To jest zwykła grabież dokonywana przez rząd w biały dzień - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, członek Zarządu ZMP.
Z kolei Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, członek Rady fundacji Unii Metropolii Polskich wyjaśnia: - Po tym, jak na początku lutego Sejm odrzucił poprawki Senatu dotyczące obniżenia stawki VAT z 23 do 5 procent za ciepło sieciowe, gaz i energię elektryczną, radni Rady Miasta Bydgoszczy wystosowali apel do Premiera Mateusza Morawieckiego o podjęcie działań, które miałyby doprowadzić do przywrócenia pięcioprocentowej stawki. Wobec drożyzny, która panuje i wraz z regularnie rosnącą inflacją, obniżenie stawki VAT pozwoliłoby chociaż w pewnym stopniu pomóc mieszkańcom w ratowaniu budżetów domowych. Tylko w tym roku przez wyższy VAT bydgoszczanie zapłacą w rachunkach za ciepło aż 95 mln zł więcej. Dodatkowe koszty dla budżetu miasta, to stawki 23 proc. VAT za energię elektryczną i gaz. Dlatego w całości popieram ten apel i działania prowadzące do obniżenia stawek za ciepło, gaz i energię elektryczną.
Poniżej linki do ściągnięcia filmów i grafik „Nasze drogie ciepło”, pierwszego spotu kampanii:
Link do grafik kampanii (www, Facebook - posty i stories) : https://we.tl/t-Z8tRK5FA6u
Link do krótkiej animacji (1:24): https://we.tl/t-BdPQS0jFCt
Link do długiej animacji (1:49): https://we.tl/t-iYjNy6UqET