21 lutego na sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa
rozpatrywano Informację Ministra Środowiska na temat zagospodarowania odpadów komunalnych.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Sławomir Mazurek przedstawił informację na temat zagospodarowania odpadów komunalnych.Według danych opracowanych przez GUS w publikacji pt. „Ilość odpadów wytworzonych w latach 2000-2017” w 2017 r. w Polsce wytworzono 126 mln ton odpadów, z czego 9,5% stanowiły odpady komunalne, tj. około 12 mln ton. W 2017 r. odnotowano wzrost wytworzonych odpadów komunalnych o 2,7% w stosunku do roku 2016. Wzrósł również wskaźnik masy wytworzonych odpadów komunalnych na jednego mieszkańca z 303 kg do 311 kg w 2017 r. Jest to wciąż jeden z najniższych wskaźników wśród krajów Unii Europejskiej, gdzie średnia masa wytworzonych odpadów komunalnych na jednego mieszkańca wynosi 483 kg w 2016 r.
Masa odpadów komunalnych zebranych selektywnie wzrasta. W roku 2012 w Polsce zebrano selektywnie około 1 mln ton odpadów komunalnych, tj. około 10% ogółu wytworzonych odpadów komunalnych. Natomiast w roku 2017 zebrano selektywnie około 3 mln ton odpadów komunalnych, tj. około 27% ogółu wytworzonych odpadów komunalnych. Ilość selektywnie zebranych odpadów jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych gminach i zależy w dużym stopniu od tego jak został zorganizowany przez władze samorządowe system ich zbierania.
Celem selektywnej zbiórki odpadów jest uzyskanie jak najczystszego surowca do przetworzenia w procesie recyklingu. Z rocznych sprawozdań przekazywanych ministrowi środowiska przez marszałków województw wynika, że w latach 2014-2017 osiągnięto wymagane przepisami poziomy recyklingu, przygotowanie do ponownego użycia odpadów komunalnych, które wynosiło w roku 2015 – 26%, w roku 2016 – 28%, a w roku 2017 – 29%. W roku 2017 wymagany poziom krajowy to 20%. Jednocześnie spada masa odpadów kierowanych do składowania. W roku 2011 jest to 70% zebranych odpadów komunalnych a w roku 2017 było to już tylko 42%. Należy - zdaniem MŚ - zintensyfikować wysiłki, aby osiągnąć cele w zakresie recyklingu wyznaczone na poziomie Unii Europejskiej. Podjęcie dodatkowych działań, które uzupełnią i wzmocnią funkcjonujące już rozwiązania, jest niezbędne także w związku z koniecznością przejścia na gospodarkę w obiegu zamkniętym.
Podczas posiedzenia głos zabrał przedstawiciel Związku Miast Polskich, Marek Wójcik, który stwierdził, że bez realnej, a nie teoretycznej gospodarki obiegu zamkniętego, nie rozwiąże się problemu gospodarki odpadami. Zaapelował o wprowadzenie takich regulacji, które spowodują, że recykling będzie się po prostu opłacał. Jest - jego zdaniem - mnóstwo ciekawych przykładów w Europie, gdzie wykorzystanie surowca wtórnego do produkcji, np. papieru, wyrobów plastikowych, jest oczywistością. - My takich norm nie mamy. I dopóki tego elementu nie uda się załatwić, bez przerwy będziemy mieli kłopot ze wskaźnikami, które proponuje nam Unia Europejska. I te 90% w 2035 r. wydaje się być jednak bardzo abstrakcyjne. Dlatego prośba o to, żeby potraktować tę gospodarkę obiegu zamkniętego poważnie i wprowadzić przepisy, które będą realnie zbliżały nas do tego, że rzeczywiście będziemy mieli z nią do czynienia. – mówił M. Wójcik. Zwrócił się także z prośbą do resortu, aby odstąpił od rozwiązania polegającego na tym, że trzeba będzie odrębnie realizować postępowania przetargowe na odbiór i na recykling. To jest złe rozwiązanie z wielu powodów. Między innymi, dlatego, że JST wydały mnóstwo środków europejskich i samorządowych publicznych na to, żeby realizować postulat organizacji gospodarki odpadami kompleksowo (odbiór i recykling). - Oczekujemy takich przepisów, które pozwolą nam na to, aby realizować tę gospodarkę odpadami w sposób lokalnie uwarunkowany – bo to jest oczywiste, że tych rozwiązań powinniśmy mieć jak najwięcej. I one powinny być przejrzyste – podkreślał pełnomocnik Zarządu ZMP ds. legislacyjnych. Podjął również wątek spalarni. W jego opinii konieczna jest rozwaga. Można wygaszać pewne rozwiązania, ale musi być zapewniony odpowiedni okres przejściowy. W gospodarce odpadami rewolucja nie jest wskazana.
(jp)