Nowa uchwała była kompleksowo przygotowywana przez dwa lata i szeroko konsultowana z mieszkańcami, z branżą reklamową oraz sopockimi przedsiębiorcami. Miasto, ze względu na swoją kurortową specyfikę zostało podzielone na kilka obszarów, a możliwości umieszczania reklam w przestrzeni publicznej zostały uregulowane i ograniczone.
- To niezwykle istotna uchwała dla miasta – komentuje prezydent Jacek Karnowski.
Uprzywilejowane zostały reklamy informujące o wydarzeniach kulturalnych i sportowych, które mogą się pojawiać okazjonalnie na krótko przed wydarzeniami. Oprócz tego został również wydzielony obszar indywidualnej promocji w okolicy obiektów kulturalnych i sportowych na których mogą się pojawiać reklamy i ogłoszenia związane z kalendarzem imprez danego obiektu.
– Uchwała regulująca liczbę i formę reklam w mieście była przede wszystkim bardzo pożądana przez sopocian. Podczas konsultacji mieszkańcy prosili o jak najkrótszy okres przejściowy, dlatego przewidzieliśmy minimalny czas na dostosowanie – mówi Prezydent Miasta Sopotu Jacek Karnowski.
Uchwała znacząco ogranicza użycie reklam w formie bilbordów, reklam wielkopowierzchniowych na budynkach oraz banerów. W dalszym ciągu praktycznie na całym obszarze miasta dopuszczone będą reklamy na wiatach przystankowych oraz na słupach ogłoszeniowych. Musimy jednak pamiętać, że uchwała krajobrazowa nie dotyczy reklam i informacji w okresie przedwyborczym, który reguluje kodeks wyborczy.
Sopot od wielu lat zwraca szczególną uwagę na estetykę miasta, do tej pory prowadzono dialog z przedsiębiorcami na zasadzie obustronnej współpracy.
– Dzięki otwartości sopockich przedsiębiorców i spójnej wizji kurortu udało nam się doprowadzić do estetyzacji najbardziej popularnych miejsc w Sopocie czyli ul. Boh. Monte Cassino oraz pasa nadmorskiego. Do tej pory jednak mieliśmy ograniczone narzędzia eliminowania nieestetycznych reklam – mówi Plastyk Miejski Klaudyna Karczewska –Szymkowiak.
Autorem treści uchwały na zlecenie urzędu była doświadczona urbanistka arch. Maria Czerniak. Współpracowała ona ściśle z sopockimi urzędnikami oraz wraz ze Stowarzyszeniem Inicjatywa Miasto prowadziła konsultacje uchwały.