

Komisja spotkała się na krótkim posiedzeniu w przerwie obrad, pierwszym w nowej kadencji.
Temat konferencji TUP, Jak uratować reformę (bez znaku zapytania…), ma na celu wymianę opinii i doświadczeń w zakresie wdrażania ostatniej reformy planowania przestrzennego, wprowadzonej przez poprzedni rząd z blisko dwuletnim opóźnieniem i w okrojonym zakresie, z dodatkowym obciążeniem źle sformułowanych warunków, zapisanych w KPO.
Deklarowanym i od dawna oczekiwanym, głównym celem reformy jest powiązanie planowania przestrzennego z planowaniem rozwoju. Niestety dwuletnie opóźnienie bez jednoczesnego wydłużenia terminu na uchwalenie planu ogólnego spowodowało, że wdrażanie reformy odbywa się bez potrzeby uprzedzającego przyjęcia modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej gminy, który ma być głównym narzędziem wiązania lokalnej polityki rozwoju z kształtowaniem ładu przestrzennego. W ten sposób zaprzepaszczono unikalną okazję do szybkiego osiągnięcia zamierzonego celu.
Na szczęście są miasta i gminy, które – mając dobrze opracowaną strategię i nieźle skrojone studium – dokonują aktualizacji strategii i tworzą model struktury funkcjonalno-przestrzennej, jednocześnie pracując nad planem ogólnym. Jednak są to raczej wyjątki, a szkoda, gdyż będą one nadzwyczaj ważne w kontekście analizy pierwszych doświadczeń z realizacji nowego podejścia.
Obecna na konferencji wicedyrektorka Departamentu Planowania Przestrzennego w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, Anna Michalik, zapowiedziała, że w najbliższych dniach kierownictwo resortu ogłosi decyzję w zakresie realizacji zgłaszanego przez samorządy postulatu wydłużenia terminu na uchwalenie planu ogólnego przez gminę. Z nieoficjalnych informacji, uzyskanych w ramach prac Komisji Wspólnej Rządu i ST, że nastąpi wydłużenie tego terminu o pół roku, to znaczy do połowy 2026 roku. Podała jednocześnie aktualną statystykę prac nad planami ogólnymi w gminach. Starała się nadać jej optymistyczny wydźwięk, jednak tydzień temu Serwis Samorządowy PAP – powołując się na dane resortu – podał, ze wciąż 649 gmin nie podjęło prac nad opracowaniem planu ogólnego. Zaznaczono, że za wskaźnik przystąpienia do prac nad sporządzaniem planów ogólnych przyjęto zgłoszenie zbioru danych przestrzennych dla planu ogólnego, a nie uchwałę w sprawie przystąpienia, co nie jest tożsame.
Miasta postulowały wydłużenie tego terminu co najmniej o rok, wskazując na dwuletnie opóźnienie procesu legislacyjnego. Wydłużenie o pół roku stanowi wprawdzie pewien „bezpiecznik” dla części gmin, które późno przystąpiły do pracy nad planami ogólnymi, jednak nie zmieni sytuacji w zakresie utraty szansy na powiązanie obu dziedzin planowania.
Na pierwszym posiedzeniu Komisji Zagospodarowania Przestrzennego ZMP, zorganizowanym przy okazji Dnia Urbanisty, uczestnicy zawnioskowali o zorganizowanie kolejnego posiedzenia 19 marca br. w Warszawie. Postanowiono również, że członkowie Komisji zostaną zaproszeni do zgłaszania do Biura Związku w ciągu tygodnia ewentualnych postulatów dotyczących planowanej szybkiej nowelizacji ustawy, w zakresie innym niż termin uchwalenia planu ogólnego.
(apo)