Odporność miast na kryzysy – międzynarodowa konferencja w Norwegii
Konferencja poświęcona gotowości kryzysowej miast w czasie wojny i pokoju, która odbyła się w norweskiej gminie Halden, była kolejnym wydarzenie realizowane w ramach Inicjatywy Bilateralnej będącej kontynuacją Programu „Rozwój lokalny”.
475178943_952527950404963_4578233883484864758_n.jpg

Na wydarzenie zaprosił 20 i 21 stycznia Związek Miast Polskich wspólnie z Norweskim Związkiem Władz Lokalnych i Regionalnych (KS), Instytutem Technologii Energetycznych w Norwegii i norweską gminą Halden. Konferencja poświęcona była identyfikowaniu i wykorzystywaniu nowych możliwości w zakresie gotowości samorządów na sytuacje kryzysowe. Celem spotkania było zbadanie gotowości samorządów na sytuacje kryzysowe, ocena ich potencjału, zidentyfikowanie luk, znalezienie nowych rozwiązań oraz wymiana pomysłów i wniosków z Norwegii, Polski, Ukrainy.

Podczas konferencji zaprezentowane zostały konkretne studia przypadków, dzięki czemu uczestnicy – głównie szefowie wydziałów, komórek czy też innych stanowisk zajmujących się zarządzaniem kryzysowym - mogli zapoznać się z konkretnymi przykładami, które pokazują obecne wyzwania i skuteczne strategie w zakresie gotowości na wypadek sytuacji kryzysowych w jst znajdujących się w stanie wysokiej gotowości i w stanie wojny.

Uczestnicy mogli zobaczyć najnowsze osiągniecia technologiczne umożliwiające szybkie reagowanie. Odbyły się też warsztaty, które dały możliwość udziału w dyskusji z ekspertami i politykami.

Konferencja była dobrą okazją do wymiany wiedzy, nawiązania i umocnienia relacji partnerskich pomiędzy polskimi, ukraińskimi i norweskimi samorządami. Ponadto w zamierzeniu organizatorów miała zachęcić uczestników do ubiegania się o granty Funduszy EOG i Norweskich.

Wydarzenie zgromadziło 180 uczestników z Norwegii, Polski, Ukrainy, Estonii, Litwy, Łotwy, Mołdawii, Węgier oraz Rumunii. O polskich rozwiązaniach opowiadali: Aleksandra Jadach-Sepioło, zastępca dyrektora Obserwatorium Polityki Miejskiej i Regionalnej IRMiR, Paweł Figurski, kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Koninie i Aleksy Ptaszyński, komendant Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu. Bardzo ciekawą częścią konferencji była prezentacja sprzętu wspierającego akcje ratunkowe: drona i robota, zbierających dane o lokalizacji i stanie fizycznym ofiar oraz skażeniu otoczenia.

- Dla nas samorządowców to bardzo ważna konferencja - powiedział podczas konferencji Witold Nowak, wiceprezydent Konina.- Powinniśmy i musimy zrozumieć, a w przyszłości implementować w Polsce dobre rozwiązania. Plan zarządzania kryzysowego nie może być dokumentem „do odhaczenia”. Powinniśmy wiedzieć, kto i za co odpowiada i jak mamy współpracować w sytuacjach kryzysowych na osi rząd-samorząd-mieszkańcy oraz na osi służb reagujących w sytuacji zagrożenia (policja, straż pożarna) - urząd. Tej wiedzy nigdy dość. Mamy pandemie, powodzie, pożary, nielegalne składowiska odpadów, wojnę za wschodnią granicą i także potencjalne zagrożenie terroryzmem. Mamy uchodźców legalnych i nielegalnych. Mamy też świadomą dezinformację. W mojej opinii dziś szczególne znaczenie ma komunikacja i systemy ostrzegania, dobre, realne plany i budowanie świadomości czyli edukacja.

- Mnóstwo refleksji i zadań na przyszłość wynikło z tego wyjazdu. Na pewno jeszcze będę korzystał z wiedzy bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów – mówił Paweł Gałeza z Urzędu Miasta Przemyśla.

- Jesteśmy akcyjni, świetni kiedy trzeba pomagać Ukraińcom, powodzianom, jesteśmy w stanie szybko i dobrze się organizować. Warto zadać pytanie, jak działać w zarządzaniu kryzysowym, by w naszej polskiej mentalności powstawały takie rezerwuary możliwości jak zbiornik Racibórz – to pokonferencyjna refleksja Gabrieli Staszkiewicz, burmistrzyni Cieszyna.

Zdjęcia: Stein Johansen

POZOSTAŁE ARTYKUŁY