Wyniki ankiety ZMP dotyczącej maksymalnych cen energii elektrycznej
Samorządy, które podpisały umowy na dostawę energii elektrycznej w czasie skokowego wzrostu jej ceny, nadal potrzebują rządowego wsparcia - wynika z ankiety przeprowadzonej przez ZMP wśród 573 JST lub ich jednostek pomocniczych
electric-cables-3657404_1280.jpg

Ceny energii – na pomoc samorządom

W wyniku wybuchu wojny na Ukrainie ceny energii elektrycznej poszybowały w 2022 roku w górę. Konieczne było wprowadzenie przez rząd stawki maksymalnej, zarówno dla gospodarstw domowych, jak i samorządowych podmiotów publicznych realizujących ważne zadania dla mieszkańców, np. szkół, przedszkoli czy szpitali. Została ona wprowadzona ustawą z 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w latach 2023-2025.

Stawka maksymalna, ustalona na poziomie 693 zł za 1 MWh została wydłużona do końca I kwartału 2025 roku. Oznacza ona, że do 31 marca br. JST które płacą cenę wyższą niż maksymalna, otrzymują refundację kosztów powyżej 693 zł.

Podczas Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego strona samorządowa kilkukrotnie apelowała do rządu o wydłużenie obowiązywania maksymalnych stawek za prąd do końca br. Działo się tak, pomimo że ceny te znacząco spadły i większość podmiotów płaci cenę niższą niż maksymalna. Problem dotyczy jednak miast, które podpisały kilkuletnie umowy na dostawy energii elektrycznej w okresie drastycznego skoku cen prądu i do dziś płacą nawet 1200 zł za 1 MWh.

- Ci samorządowcy są w trudnej sytuacji, ponieważ spółki Skarbu Państwa nie chcą z nimi renegocjować umów i doprowadzić do tego, aby ceny energii elektrycznej były cenami dzisiejszymi, rynkowymi – wyjaśnia prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński, współprzewodniczący Komisji Wspólnej ze strony samorządowej.

Potwierdziła to Aleksandra Świderska, dyrektor Departamentu Elektroenergetyki z resortu klimatu i środowiska - w nieoficjalnych rozmowach samorządowcy informowali, że niektóre spółki wykorzystują ceny maksymalne, by podbijać stawki dla samorządów. Informację tę przekazano do Ministerstwa Aktywów Państwowych, który nadzoruje spółki.

Ankieta - 1/3 podmiotów płaci więcej niż cena maksymalna

Aby poznać skalę problemu i pomóc miastom płacącym zawyżone ceny za energię elektryczną, Związek Miast Polskich przygotował ankietę dotyczącą szacunkowych strat ponoszonych przez JST, które zawarły niekorzystne umowy.

Z danych uzyskanych z 532 jednostek samorządu terytorialnego lub jednostek podległych wynika, że 169 z nich zawarło umowę na dostarczenie energii elektrycznej na kwotę przewyższającą cenę maksymalną. Stanowi to około 30 % podmiotów, które wzięły udział w ankiecie.

Z ankiety wynika, że ogromne są różnice pomiędzy ceną wynikającą z umowy, a ceną maksymalną - oscylują one między 5 zł a przeszło 1000 zł. Najwięcej samorządów ponosi straty w zakresie 20-100 zł netto za 1 MWh, co daje średnio około 60 zł/MWh.

Szacunkowe straty w 4. kwartale 2024 lub 1. kwartale 2025 oscylują w granicach 1 tys. – 1 mln zł. Największą jednostkowo stratę wykazała Łódź, która oszacowała ją na około 1 mln zł. Kozienice oszacowały stratę na około 200 tys. zł, Gdynia – 60 tys., a Inowrocław – 128 tys. Średnia strata samorządów, które wzięły udział w ankiecie wynosi około 30 tys. zł za styczeń 2025 r.

Kwartalnie koszty zawyżonych rachunków Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje na kilkanaście milionów zł. I choć może to się wydawać niezbyt dużo dla całego sektora samorządowego, to jednak problem dotyczy stosunkowo niewielkiej liczby samorządów, dla których to duży wydatek. Potrzebne jest więc wsparcie dla nich, bo choć ceny energii elektrycznej na rynku spadły, a samorządy mogą renegocjować umowy, to spółki Skarbu Państwa niechętnie podchodzą do obniżania cen.

- Jedno z miast, które renegocjowało umowę, uzyskało cenę niższą o… 6 zł od obecnej, zawartej w okresie szczytu cenowego za energię – mówi prezydent Chęciński.

Kluczowa zgoda resortu finansów

Podczas Komisji Wspólnej 26 lutego br. wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka zapewnił, że dostrzega problem i stara się go rozwiązać. Kluczowa jest tu jednak decyzja resortu finansów; jeśli będzie zielone światło, to szybko powstanie projekt ustawy o wsparciu JST do końca br. W tej chwili nie będzie to już nowelizacja wydłużająca obowiązywanie zapisów ustawy, ale raczej wyrównująca poniesione straty. Motyka obiecał też podjąć interwencję w resorcie aktywów państwowych i zarządach spółek Skarbu Państwa w kwestii renegocjacji umów.

hh


POZOSTAŁE ARTYKUŁY