

Uroczystym wręczeniem aktów nadania 7 miejscowościom statusu miast, a także 2 gmin rozpoczęła się Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego 5 lutego br. Na mapie Polski mamy od 1 stycznia br. już 1020 miast, dzięki włączeniu w poczet miast miejscowości: Końskowola, Kurów i Wąwolnica w województwie lubelskim, Kazanów w województwie mazowieckim, Kobylnica w województwie pomorskim, Sobków – w świętokrzyskim i Zaniemyśl w wielkopolskim.
Status nowo utworzonych gmin otrzymały natomiast Grabówka (woj. podlaskie) i Szczawa (woj. małopolskie).
- Bardzo się cieszę, że do rodziny miast dołączyła od 1 stycznia tak znakomita grupa. To wyraz Waszych aspiracji, marzeń i nadziei związanych z uzyskaniem statusu miasta – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji, Tomasz Siemoniak wręczając burmistrzom akty nadania.
Ustawa kompetencyjna
Na początku każdej Komisji Wspólnej rząd ma informować o wynikach prac zespołów KWRiST nad projektem zmian ustawowych przedłożonych na ręce ministra Siemoniaka przez stronę samorządową.
- Na razie nie jesteśmy zbyt zadowoleni z tego, co działo się na różnych zespołach Komisji Wspólnej, bo zakres zaakceptowanych zmian zaproponowanych przez stronę samorządową jest bardzo wąski. Mamy nadzieję, że wkrótce nastąpi przyspieszenie, zwłaszcza że przed wyborami parlamentarnymi kilka z nich zostało popartych przez wszystkich liderów obecnej koalicji rządzącej – powiedział prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński, współprzewodniczący KWRIST ze strony samorządowej.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Szymański poinformował, że równolegle z pracami zespołów rozpoczęły się prace nad rządowym projektem tzw. ustawy kompetencyjnej, której gospodarzem będzie MSWiA.
Ustalono, że w lutym będą kontynuowane prace zespołów problemowych nad samorządowymi propozycjami, a na kolejnej Komisji - zostanie przekazana informacja o ich wyniku. Z kolei strona samorządowa już przygotowuje kolejne propozycje zmian – tzw. pakiet 2.0, które przekaże najprawdopodobniej w marcu lub kwietniu, już po zakończeniu prac nad pakietem przekazanym ministrowi Siemoniakowi w listopadzie ubiegłego roku.
Metropolia pomorska nadal bez terminu
Również tempo prac nad projektem ustawy o związku metropolitalnym w województwie pomorskim nie jest zadowalające. Z inicjatywy ministra Macieja Berka, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów 30 grudnia odbyło się w tej sprawie spotkanie, w którym wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Finansów, Rządowego Centrum Legislacji, KPRM. Jego celem było przyjęcie planu dalszych działań, zarówno w sprawie utworzenia metropolii pomorskiej, jak i zmian w funkcjonowaniu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– Ustaliliśmy, że przed wpisaniem projektu do wykazu prac legislacyjnych rządu przygotujemy założenia do oceny skutków regulacji, która jest integralną częścią ustawy – mówił wiceminister Szymański.
Od tego czasu odbyły się jeszcze 2 spotkania, podczas których przedstawiono 3 warianty finansowania nowych zadań, które ma realizować metropolia. W tej chwili trwa ich analiza.
Taki sposób działania nie satysfakcjonuje strony samorządowej.
– Po raz kolejny słyszymy, że mamy dyskutować, a nie przystępować do zasadniczego procesu legislacyjnego. (…) Dalsze przesuwanie prac doprowadzi do tego, że w 2026 roku nie damy rady rozpocząć prac nad integracją taryfową w metropolii. To rodzi obawy, że do końca tej kadencji ustawa nie wejdzie w życie w pełnym zakresie - powiedział wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak.
Jego zdaniem prace dotyczące skutków finansowych mogą być prowadzone już po wpisaniu projektu ustawy do harmonogramu prac legislacyjnych rządu, na etapie uzgodnień międzyresortowych.
Wypracowanie rozwiązań w obszarach, które rodzą ryzyka finansowe, pozwoli uniknąć sporów i zmniejszyć emocje na dalszym etapie prac legislacyjnych, przekonywał wiceminister Szymański. Konkludujące spotkanie zespołu roboczego odbędzie się 20 lutego br. i na nim powinna zapaść decyzja o skierowaniu projektu do dalszych prac.
Maksymalne ceny energii dla JST
O kłopotach miast, które podpisywały umowy na dostawy energii w trudnym momencie, gdy ceny energii elektrycznej wystrzeliły w górę - po raz kolejny przypomnieli samorządowcy. I zgłosili wniosek, by objąć je maksymalną stawką przez cały 2025 rok (a nie tylko przez I kwartał). Chodzi przede wszystkim o wsparcie tych miast, które płacą nawet 1200 zł za MWh.
- Ci samorządowcy są w trudnej sytuacji, ponieważ spółki Skarbu Państwa nie chcą z nimi renegocjować umów i doprowadzić do tego, aby ceny energii elektrycznej były cenami dzisiejszymi, rynkowymi – powiedział prezydent Arkadiusz Chęciński.
Dyrektor Departamentu Elektroenergetyki z resortu klimatu i środowiska, Aleksandra Świderska potwierdziła, że sytuacja się unormowała i ceny prądu są korzystniejsze, jednak w nieoficjalnych rozmowach samorządowcy informowali, że niektóre spółki wykorzystują ceny maksymalne, by podbijać stawki dla samorządów. Informację tę przekazano do Ministerstwa Aktywów Państwowych, który nadzoruje spółki. W związku z sytuacją rynkową resort klimatu i środowiska chce odchodzić od regulowania cen.
Aby jednak pomóc miastom płacącym zawyżone ceny za energię elektryczną, ustalono, że strona samorządowa zbierze informacje na temat skali problemu i liczby miast, które zawarły niekorzystne umowy. MKiŚ z kolei na kolejnej Komisji Wspólnej przedstawi koszty, jakie poniósł budżet państwa w styczniu br. na wsparcie dla JST.
hh