Bytom kontynuuję walkę z mafią śmieciową. Prezydent miasta złożył zawiadomienie do Prokuratury Krajowej o zorganizowanej grupie przestępczej, która od co najmniej 10 lat działa na terenie miasta.
- Jak pierwszy prezydent Bytomia podjąłem bezkompromisową walkę z mafią śmieciową Ostatnim podjętym przeze mnie krokiem było zatrudnienie w Urzędzie Miejskim w czerwcu tego roku byłego oficera Centralnego Biura Śledczego Policji Marcina Borosza. Na przestrzeni ostatnich miesięcy podjął on intensywne prace, wskutek których opracowane zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Liczę na to, że prokuratura dokładnie zbada tę sprawę – mówił prezydent Damian Bartyla, podczas briefingu, który zorganizowano dziś przed siedzibą Prokuratury Krajowej w Katowicach.
- Sprawa dotyczy kilku przedsiębiorców działających na terenie miasta współpracujących w tym przestępczym procederze z firmami z całej Polski – mówił Marcin Borosz, zastępca naczelnika Wydziału Inżynierii Środowiska UM. - Wykazaliśmy, że ich działania są ze sobą ściśle powiązane i dotyczą przestępstw przeciwko środowisku. Proceder nosi znamiona zorganizowanej działalności przestępczości i generuje niezwykle wysoki zysk dla nieuczciwych przedsiębiorców.
To nie pierwszy krok w zdecydowanej walce z mafią śmieciową. Przypomnijmy, że w 2017 r. zatrudnieni przez prezydenta Damiana Bartylę detektywi potwierdzili, że w Bytomiu mamy do czynienia z nielegalnym przetwarzaniem i składowaniem odpadów. Kolejnym dużym krokiem była kampania społeczna Czysty Bytom Czysty Kraj poświęcona tematowi nielegalnego gospodarowania odpadami.