Elbląg – Waterfront – wodna twarz miasta
Pomysły zagospodarowania przestrzeni nad rzeką Elbląg przywoływane są wraz z powstawaniem kolejnych kwartałów Starego Miasta. Miasto prezentuje koncepcję waterfrontu.
IMG_2417.jpg
fot. Archiwum UM

Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zaprezentowano koncepcję opracowaną przez elblążankę Justynę Breś.

O dotychczasowych działaniach, które podejmowało miasto na rzecz zagospodarowania rzeki Elbląg mówił przed prezentacją nowego dokumentu Witold Wróblewski, prezydent Elbląga

- Od wielu lat otwieramy się na to co nazywam potocznie morskością Elbląga. Już w 1997 roku opracowana została Koncepcja Zagospodarowania Przestrzennego Portu Morskiego na Zalewie Wiślanym w Elblągu. W tym samym roku stworzone zostało Studium konserwatorskie i miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obszaru Wyspy Spichrzów. W 2000 w ramach projektu PHARE Waterfront - rozwój miejskich stref brzegowych - stworzona została koncepcja zagospodarowania miejskich stref brzegowych w Elblągu. Mamy też za sobą studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Miasta Elbląg. W kolejnych latach zajmowaliśmy się Wyspą Spichrzów, stąd seminarium Związku Miast Bałtyckich, które było spojrzeniem na Wyspę okiem zagranicznych urbanistów i konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej zagospodarowania Wyspy Spichrzów w Elblągu - wyliczał prezydent

- Temat dziś prezentowany podejmujemy jako radni, chcemy o tym rozmawiać, bo to ważne co będzie się działo między portem, bulwarami, a rzeką Elbląg po budowie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślana. Musimy być przodem do wody, woda zawsze dawała życie – mówił Antoni Czyżyk przewodniczący Rady Miejskiej.

Z moich badań wynika, że około 60% powierzchni nabrzeża między drogą krajową S7 a mostem Unii Europejskiej nie jest efektywnie wykorzystywane. W ramach powstawania waterfrontu należałoby zachować przemysłowe funkcje, tam gdzie już one są, zabezpieczyć teren rozwojowy dla Portu, zagospodarować Wyspę Spichrzów, przeznaczyć nowe tereny pod mieszkalnictwo i tereny zielone – mówiła autorka pracy Justyna Breś.

Więcej informacji


POZOSTAŁE ARTYKUŁY