Gdynia i Sopot - Porządki po Polskim Ładzie
Gdynia i Sopot przywracają zawieszone linie komunikacyjne. Miasta były zmuszone do takich kroków na skutek wprowadzonych przez Polski Ład zmian podatkowych, które drastycznie ograniczyły dochody samorządów.
O przywracaniu zawieszonych linii poinformowali 26 stycznia podczas briefingu prasowego prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu.
– Mamy dla Państwa, a przede wszystkim dla mieszkańców Gdyni, bardzo dobrą informację. Po bardzo trudnym okresie, w którym polskim samorządom, w tym także Gdyni, odebrano bardzo dużo pieniędzy, okresie w którym dla normalnego funkcjonowania musieliśmy zawiesić w roku 2023 grupę linii komunikacji miejskiej funkcjonującej w naszym mieście, z radością ogłaszam, że zaraz po feriach szkolnych uruchamiamy ponownie wszystkie te połączenia. Wszystkie te połączenia uruchamiamy zarówno w przebiegu jak i w częstotliwości, które funkcjonowały przed rokiem 2023. Ale także dodamy nowe połączenia komunikacji miejskiej, bo strategia miasta zakłada, że komunikacja miejska, jej rozwój, przybywanie nowych połączeń, lepsza częstotliwość, nowoczesny tabor - to jeden z fundamentów funkcjonowania nowoczesnego miasta, jakim jest Gdynia. Będziemy je rozwijać w przyszłości, mamy plany dotyczące kolejnych uruchamianych nowych połączeń komunikacji miejskiej – mówił podczas briefingu Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
– Zeszły rok był bardzo trudny dla finansów samorządowych. Naprawdę musieliśmy wybierać pomiędzy rzeczami najważniejszymi, jak wypłata chociażby wynagrodzeń czy bieżące funkcjonowanie. W związku z tym, z bólem, ale oczywiście przyjęliśmy decyzję o likwidacji linii 21, rozumiejąc sytuację finansową wszystkich polskich samorządów. Tym bardziej cieszymy się, że teraz z nadzieją na ustabilizowanie dochodów własnych samorządów możemy odpowiedzialnie podjąć decyzję o przywróceniu tej linii. Ona jest ważna dla mieszkańców Sopotu. Cieszę się, że tę decyzje możemy ogłosić już teraz, z takim wyprzedzeniem, które umożliwi młodzieży i osobom, które dojeżdżają do pracy także planowanie zakupu biletów miesięcznych, bo korzystali może z innych środków transportu, więc teraz mogą to racjonalniej zaplanować. Dziękuję Panu Prezydentowi za otwartość. Współpraca z Gdynią jeżeli chodzi o transport jest dla nas kluczowa – powiedziała Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu.
Koszt przywracania linii dla Gdyni to 14,78 mln zł w skali roku, a przywrócenie linii 21 kosztować będzie Sopot 0,45 mln zł rocznie.
POZOSTAŁE ARTYKUŁY
