Nowa Sól - Rondo im. Wadima Tyszkiewicza
Rondo u zbiegu ulic Wieniawskiego i Przyszłości nosi nazwę „Rondo Wadima Tyszkiewicza, prezydenta Miasta (200-2019)”. Praca w samorządzie to jest służba - powiedział przy tej okazji Wadim Tyszkiewicz.
Z naszych miast
Nowa_S_l_-_rondo_WT.jpg
fot. nowasol.pl

29 maja podczas niewielkiej uroczystości odbyło się symboliczne odsłonięcie tablicy

- Jesteśmy w okresie święta samorządu – mija 30 lat od pierwszych wolnych wyborów samorządowych. Samorząd to gra drużynowa, aby była ona skuteczna, musi być stworzony zespół oraz lider. Nowa Sól niewątpliwie miała to szczęście, że w latach 2002 -2019 takiego lidera miała w pana osobie – zwrócił się do senatora Wadima Tyszkiewicza prezydent Jacek Milewski. - Ten nasz wspólny sukces bezsprzecznie ma pańską twarz i tak pozostanie przez wiele, wiele następnych lat. Gdybym miał wymienić jeden, największy sukces tego miasta, wg mnie jest nim to, że nasi mieszkańcy przestali się wstydzić, że mieszkają w Nowej Soli. Twarz Nowej Soli będzie zawsze ściśle powiązana z Wadimem Tyszkiewiczem, tak jak marka Nowej Soli. I to jest taki moment, który jak myślę w imieniu mieszkańców, radnych Rady Miejskiej oraz swoim mogę powiedzieć: dziękuję. To jest uhonorowanie poprzez nadanie ważnemu miejscu nazwy. 

Na koniec prezydent Milewski powiedział: pańskie zasługi dla nowosolskiego samorządu są niepodważalne i dlatego to jest nasze nowosolskie „dziękuję” za te 17 lat pracy.

Miejsce upamiętnienia jest nieprzypadkowe, nieopodal jest południowa strefa gospodarcza, jedna z dwóch w Nowej Soli. Są one zapełnione fabrykami, miejscami pracy. - Każdy kto zna senatora wie, że zrobił wszystko, aby sprowadzić do miasta inwestorów. Jest pan przykładem, że marzenia się spełniają - powiedział przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Petreczko.

Senator Tyszkiewicz wyraźnie wzruszony powiedział: Życie to opowieść, to książka. Pragnę podziękować mojej żonie, która musiała znosić mój trudny charakter, moje ciągłe życie w biegu. Zaczynaliśmy w roku 2002 w sytuacji bardzo trudnej dla Nowej Soli. Dziś jest zupełnie inaczej, bo Nowa Sól jest na ustach całej Polski. Wyrazy uznania i szacunku otrzymuję w każdym zakątku naszego kraju. Nowa Sól dzisiaj brzmi dumnie. Bo jest to efekt bardzo ciężkiej pracy wielu ludzi. Wiem jedno: praca w samorządzie to jest służba. To nie jest ciepły stołek, lecz służba. To także pasja. Jeśli praca jest pasją, to osiąga się sukces. My ten sukces osiągnęliśmy. Jestem z tego dumny.


POZOSTAŁE ARTYKUŁY