W świdnickim ratuszu już od kilku miesięcy pracuje zespół, który przygotowuje wniosek o dofinansowanie z Funduszy Norweskich w Programie „Rozwój lokalny”. W pierwszym etapie samorządy opracowały zarysy projektów. Z 255 propozycji do kolejnej rozgrywki przeszły 54 najlepsze. Wśród nich znalazła się również świdnicka.
Na tym jednak nie koniec. Na dofinansowanie może liczyć „złota piętnastka”. 13 stycznia przedstawiciele miast, które znalazły się w drugim etapie spotkali się w Warszawie i tym samym rozpoczęli kolejną rundę w wyścigu o miliony. Do końca lipca muszą przygotować kompletne wnioski z jak najlepszymi pomysłami. Każdy samorząd może liczyć na pomoc ekspertów ze Związku Miast Polskich. Władze Świdnika chcą również poprosić o wsparcie w przygotowaniu wniosku przedstawicieli stowarzyszeń i organizacji pozarządowych.
- Ważnym elementem warunkującym pozytywną ocenę projektu jest przeprowadzenie odpowiedniej diagnozy problemów i możliwości miasta - mówi Ewa Jankowska, sekretarz miasta. - Dlatego chcielibyśmy zorganizować szerokie konsultacje społeczne, tworząc Radę Rozwoju. Zapraszamy do niej, między innymi, przedstawicieli stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. Jej zadaniem będzie doprecyzowanie już zgłoszonych pomysłów, ale również przedstawienie własnej wizji rozwoju miasta.
- Opinie mieszkańców są dla nas bardzo ważne i dlatego chcemy je poznać. Liczymy na zaangażowanie świdniczan i pomoc w aplikowaniu o dofinansowanie, które może objąć nawet 100 proc. planowanych działań - dodaje Marcin Dmowski, zastępca burmistrza.
Do pomocy już ruszyła Świdnicka Rada Seniorów. Do Rady Rozwoju zgłosiła trzy osoby. Na ostatnim posiedzeniu jej członkowie zastanawiali się również jak wykorzystać pieniądze z Funduszy Norweskich na potrzeby seniorów.
Władze miasta liczą także na wsparcie przedsiębiorców. - Lokalne firmy, w tym przede wszystkim rodzinne, odgrywają ważną rolę na naszym rynku pracy i mają zdolność zatrzymania odpływu obecnych mieszkańców oraz przyciągania nowych. Przedsiębiorstwa pełnią wielką funkcję w rozwoju lokalnego rynku nieruchomości oraz wzmacnianiu rozpoznawalności miasta. Przyczyniają się do wzrostu dochodów mieszkańców i budżetu miasta. To wszystko sprawia, że firmy są bardzo istotnym uczestnikiem nie tylko życia gospodarczego, ale również społecznego w mieście, i w coraz większym stopniu stanowią o potencjale jego rozwoju - mówi burmistrz Waldemar Jakson.
Świdnicki Urząd Miasta udostępnił ankietę kierowaną do przedsiębiorstw działających w mieście. Informacje pozyskane z badania pozwolą urzędnikom poznać plany rozwojowe oraz ocenę czynników warunkujących prowadzenie działalności gospodarczej, a także zidentyfikować obszary wymagające współdziałania z samorządem.
Co w zarysie?
Świdnicki zarys projektu zawiera cztery przedsięwzięcia inwestycyjne. Można na nie przeznaczyć 60 proc. całego dofinansowania. W zgłoszonych pomysłach postawiono na ekologię, rozwój przedsiębiorczości i usług społecznych. Urzędnicy zaproponowali przebudowę targowiska, powstanie wodnych placów zabaw w kilku lokalizacjach, a także zakup elektrycznych autobusów oraz budowę stacji ładowania dla tego typu pojazdów. Ostatnim z przedsięwzięć jest powstanie Centrum Usług Społecznych na działce przy ul. Klonowej.
Pozostała kwota dofinansowania, czyli 40 proc. pieniędzy, będzie przeznaczonych na programy i przedsięwzięcia aktywizujące mieszkańców i wykorzystujące nową infrastrukturę.