- Działamy, ale chcemy pomagać jeszcze bardziej - mówi Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun - Pozostając w stałym kontakcie z naszymi miastami partnerskimi, na bieżąco analizujemy ich potrzeby i chcielibyśmy sprostać wszystkim ich potrzebom, tak, aby jeszcze tam na miejscu udzielana była pomoc osobom, które z różnych względów nie chcą lub nie mogą opuścić swoich domów - tłumaczy.
Cel zbiórki to okrągły milion. Zebrane środki zostaną przeznaczone na lekarstwa, żywność, agregaty prądotwórcze i inne. Potrzebne są też samochody do przewozu osób, również przystosowanych do osób z niepełnosprawnościami.
- Kwota, którą chcemy zebrać jest ogromna, ale potrzeby terenów objętych wojną są jeszcze większe. Pomóżmy naszym sąsiadom tam na miejscu, zanim miliony osób będą zmuszone do opuszczenia swoich domów! Nie bądźmy obojętni! - apeluje w opisie zbiórki Prezydent Przemyśla.