Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem powiedział, że korporacje samorządowe czekają u progu nowej kadencji na spotkanie z Premierem RP na temat roli i znaczenia samorządów w Polsce. Rola ta bowiem jest coraz bardziej osłabiana. 

„Dzisiaj wszystkie korporacje samorządowe (...) mówią tym samym głosem. Wszystkie chcą poważnej rozmowy o kondycji polskiego samorządu i jego przyszłości, bo maleje znaczenie samorządu, ale gorzej - maleją jego dochody, a rosną nam zadania i o tym chcemy rozmawiać z Premierem (...). Dopominamy się o zdrowe i normalne partnerstwo (...). Nie wolno osłabiać samorządów finansowo (...) silny samorząd to silne państwo" - mówił J. Sutryk 27 listopada br. w „Faktach po Faktach”.

„Budujemy nasze miasta dla wszystkich mieszkańców, niezależnie od tego, jakie oni mają poglądy polityczne” - podkreślał prezydent stolicy Dolnego Śląska. Jego zdaniem, rządząca partia buduje wizerunek „złego” samorządu, który podnosząc ceny za usługi komunalne, związane m.in. z podwyżkami cen prądu, robi zamach na kieszenie swoich mieszkańców. A dzieje się tak, ponieważ to rząd przerzuca koszty wprowadzanych przez siebie zmian na samorządy i sięga po dochody JST. „Nie można budować dobrobytu tego państwa, mówiąc, że my jesteśmy dobrzy, a tam są ci źli (...). Jeśli wyhamujemy nieco inwestycje, a będziemy musieli to zrobić, to rząd dostanie mniej z podatku VAT i nie będzie mieć pieniędzy na opłacenie tych wszystkich hojnych programów rządowych. To są naczynia połączone, a rząd o tym nie pamięta” - zwracał uwagę prezydent Wrocławia.

 Cała rozmowa jest dostępna tutaj - https://b.imm.com.pl/TNNST1/z/t