Sopot - Wsparcie dla artystów
Dotąd to sopoccy artyści sprawiali, że miasto z każdym rokiem stawało się miejscem coraz bardziej kulturalnym. Dziś to artyści potrzebują wsparcia nie tylko, by tworzyć, ale często, by przetrwać.
Sopot-kultura.jpg
fot. sopot.pl

Specjalny pakiet wsparcia dla sopockiej kultury przygotowany przez władze miasta już działa.

Sopot dosyć szybko ogłosił pakiety wsparcia dla przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, ale w tej tarczy znalazła się także kultura. Wszyscy wiemy, że musimy oszczędzać, ale podkreślam, że w tych trudnych czasach nie będziemy oszczędzać na kulturze czy oświacie – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Planujemy przesunięcia w budżecie, tak, aby miasto mogło pomóc jak największej liczbie artystów. Przygotowaliśmy pakiet wsparcia i mam nadzieję, że w ten sposób pomożemy przetrwać sopockiemu środowisku kulturalnemu ten trudny czas. 

Anna Łukasiak, przewodnicząca Komisji Kultury Rady Miasta Sopotu już dziś zapowiada podjęcie działań wśród radnym miejskich.
Jako sopocianka wiem, jak ważna jest kultura tworzona przez lokalnych twórców – podkreśla Łukasiak. – W interpelacji, którą złożyłam, są elementy troski o twórców kultury. Bardzo ważną kwestią, szczególnie dla młodych artystów, jest podniesienie kwoty stypendium artystycznego, z 50 tys. do 100 tys. zł. Jednocześnie chcemy zmienić, przedłużyć termin składania podań: z 30 kwietnia do 31 maja. Chcemy również, by zwiększyć kwotę na zakup dzieł sztuki sopockich artystów z 50 tys. na 100 tys. zł.

W tej trudnej sytuacji, kiedy instytucje kultury czekają na wytyczne rządowe dotyczące kolejnego etapu odmrażania, w Sopocie powstają ciekawe projekty, które zostaną wdrożone w pierwszym możliwym terminie. 

Opera Leśna, tak jak wiele obiektów koncertowych w Polsce, znalazła się w niecodziennej i trudnej sytuacji – mówi Beata Majka, dyrektor naczelna Bałtyckiej Agencji Artystycznej BART. – Planując najbliższy sezon wykorzystujemy potencjał miejsca i jego atuty – rozległy teren leśny, możliwość kontroli liczby gości i pięciotysięczną widownię, którą możemy zaaranżować w sposób pozwalający zachowanie bezpiecznych odległości pomiędzy widzami. Będziemy reagować na bieżąco zgodnie ze zmieniającą się sytuacją. Stawiamy na organizację mniejszych wydarzeń aniżeli te, do których przyzwyczailiśmy naszych gości – do 1000 widzów – dodaje dyrektor Majka.

Więcej informacji


POZOSTAŁE ARTYKUŁY