W związku z atakiem Rosji na Ukrainę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zwołał posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego m.st. Warszawy. Jego celem była koordynacja przygotowań jednostek miejskich do udzielenia pomocy mieszkańcom Ukrainy, którzy będą szukać schronienia w stolicy Polski. Rafał Trzaskowski zaapelował również do mieszkańców Warszawy o solidarność z Ukraińcami.
- Na mocy przepisów obowiązujących w Polsce za tego typu sytuację kryzysową odpowiedzialny jest rząd. My natomiast jesteśmy gotowi do współpracy. Wszystkie spory polityczne muszą być w tej chwili odłożone. W tej chwili najważniejsze jest zapewnienie naszego bezpieczeństwa i konkretna pomoc Ukrainie, niezależnie od tego jak sytuacja będzie się rozwijać – podkreślił Prezydent Warszawy. Jak zaznaczył, niezbędna jest rządowa strategia, na którą samorządy czekają.
Rafał Trzaskowski poinformował o tym, że polski rząd zwrócili się dwukrotnie do Warszawy o przygotowanie miejsc, w których będzie udzielana pomoc potrzebującym. Stolica przygotowała takie obiekty i jest gotowa na udzielanie niezbędnego wsparcia. Pomoc Warszawy będzie dotyczyć szczególnie: edukacji, zakwaterowania, dostępu do opieki medycznej, rynku pracy, wsparcia językowego i asystowania w załatwianiu podstawowych spraw urzędowych. Miasto utworzy też punkty informacyjne oraz pomocowe dla Ukrainek i Ukraińców. Już współpracuje w tym zakresie z organizacjami pozarządowymi oraz organizuje wolontariuszy, którzy wesprą te działania.
Prezydent Warszawy przekazał, że podczas posiedzenia Zespołu Zarządzania Kryzysowego m.st. Warszawy polecił służbom miasta zabezpieczenie infrastruktury krytycznej i zwiększenie obsady dyżurów oraz zobowiązał je do natychmiastowego raportowania wszystkich incydentów, w tym w zakresie cyberbezpieczeństwa. Na razie takie nie wystąpiły.
Warszawa wysyła dziś sygnał solidarności z Ukrainą – na ratuszu powiewa ukraińska flaga, a Pałac Kultury i Nauki zostanie podświetlony w żółto-niebieskich barwach.
- Zwracam się także do mieszkańców Warszawy: okażmy solidarność mieszkańcom Ukrainy, którzy już są wśród nas. Dzisiaj potrzebują wiedzieć, że mają wśród nas przyjaciół. To może być dobre słowo, to może być ukraińska flaga w naszym oknie, to mogą być sygnały poparcia w mediach społecznościowych – zaapelował prezydent Warszawy.