ZMP i UMP o wyborach realizowanych podczas pandemii CoViD-19
Wybory przewidziane w najbliższych miesiącach, w tym wybory prezydenta RP, muszą być przełożone w sposób możliwie najkorzystniejszy dla Polaków i Polski, to znaczy przede wszystkim najbezpieczniejszy.
zmp-ump.jpg

Stanowisko

Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich

w sprawie wyborów realizowanych podczas pandemii CoViD-19

  1. Zarząd Związku Miast Polskich i Rada Unii Metropolii Polskich kilkakrotnie w ostatnim czasie wypo­wiedziały się w sprawie trwają­cych, ogłoszonych wcześniej, ale wyznaczonych na najbliższe tygodnie wyborów i referendów. Przytoczyliśmy w swoich stanowiskach najważniejsze spośród bardzo wielu postulatów i wnios­ków miejskich organów samorządu terytorialnego. Respektując napływające co­dziennie pisma i apele z miast, w pełni podtrzymujemy swoje stanowiska i domagamy się natych­miasto­wego podję­cia przez władze centralne, ponoszące w tych kwestiach odpowiedzialność wobec prawa i wobec obywateli, niezbędnych decyzji. Decyzji, których w imię tej odpowiedzialności nie wolno odwlekać, gdyż każdy dzień zwłoki zwiększa zagrożenie zdrowia, łamie sumienia i pogłębia chaos społeczny.
  2. Stopniowo zwiększający się zasób wiedzy o epidemii i jej spodziewanym przebiegu, przekazywany przez ministra zdrowia oraz ministra nauki, a także środowiska eksperckie, prowadzi do wniosku, że w najbliższych tygodniach sytuacja będzie się pogarszać. Wraz ze wzrostem zagrożenia śmiertelną chorobą ugruntują się postawy i zachowania ludzi, którzy od kilku tygodni obawiają się o swoje zdro­wie i życie, a w ostatnich dniach coraz bardziej także o bezpieczeństwo materialne swych rodzin, zachwiane przez widoczny już kryzys gospo­darczy. Nasi najbliżsi, a także nasi pracownicy i lokalni partnerzy kierują się przesłankami, u pod­staw których leży troska o przyszłą egzystencję, o wzajem­ne relacje po tym trudnym czasie, a nie o takie czy inne plany partii politycznych. Można odnieść wrażenie, że część elit politycznych, zajęta walką między ugrupowania­mi, nie jest zainteresowana proble­ma­mi tych, którzy powierzyli im swoje sprawy publiczne.
  3. Jako obdarzeni takim samym mandatem publicznym, ponosząc odpowiedzialność za sprawy naj-bliższe naszym współobywatelom, żądamy, by wreszcie wziąć pod uwagę argumenty, które dotyczą spraw zarówno najważniejszych – takich jak zdrowie i życie mieszkańców, jak i mniej ważnych – bez których jednak nie da się zrealizować zadań, jakie się przed nami stawia. Nie czas na – ważne skądinąd, ale wymagające przemyślanych przygotowań, długotrwałych analiz i rzetelnych testów – zmiany przepisów wyborczych. Te, które już wprowadzono, nie są możliwe do wy­konania, o czym pisaliśmy 29 marca, a te, które obecnie się zapowiada, wymagają zorganizowa­nia zupełnie nowe­go aparatu wyborczego, który trzeba odpowiednio zaprojektować i przetesto­wać (wypada przy­pomnieć klęskę pierwszego podejścia do źle przygotowanej – mimo 3 miesięcy testów – informa­tyzacji zbiera­nia wyników wyborów w 2014 roku). Poza tym widać, że tworzone ad hoc przepisy nie likwidują zagrożenia zarażeniem, tylko je przenoszą w inne miejsca: przed i do urzędów poczto­wych, w miejsca kwarantanny oraz do - z konieczności poszerzonych i pracujących dłużej - zespołów (komisji i ich obsługi), sprawdza­jących i liczących miliony głosów nadesłanych korespondencyjnie.
  4. Na tym tle wypada jeszcze raz wyrazić uznanie dla tych wojewodów i komisarzy wyborczych, którzy zdecydowali się w ostatnim czasie odłożyć wybory i referenda lokalne, choć tylko do końca formal­nego obowiązywania obecnego stanu epidemii, który – jak zapowiada minister zdrowia – potrwa na pewno dłużej. Tym bardziej, zwłaszcza w świetle wciąż zaostrzanych ograniczeń, które wyczerpują już prawie wszystkie przewidziane w ustawie o stanie klęski żywiołowej ograniczeń wolności i praw obywatelskich, należy ten stan wprowadzić. Pozwoli to na legalne nieprzeprowadzanie wyborów i referendów, ich ponowne zarządzenie w odpowiednim czasie, a w przypadku prezy­denta RP – odpowiednie przedłużenie kadencji. Słowo „odpowiednie” znaczy: adek­watne do sytuacji, co nie musi oznaczać automatycznego wznawiania przerwanych procedur po odwołaniu stanu nadzwy­czajnego, zwłaszcza wobec ewentualnego niebezpieczeństwa nawrotu epidemii.
  5. Zwracamy uwagę na następujące okoliczności organizacyjno-techniczne realizowania zadań związa­nych z organizacją wyborów:
    a) biegną kalendarze wyborcze, w tym jeden (najtrudniejszy) w całym kraju;
    b) brak wytycznych PKW albo KBW, GIS, MZ, dotyczących wymogów sanitarnych wobec lokali wy­borczych; temat poruszony podczas telekonferencji z premierem; odpowiedź negatywna (ze względu na „brak czasu w najbliższych dwóch tygodniach”); nawet jeśliby tylko przyjąć koniecz­ność wyposażenia lokali wyborczych w jednorazowe rękawice, długopisy, maseczki i płyn do odkażania, realizacja takich zamówień w niezbędnej, wielomilionowej skali jest niemożliwa;
    c) najbliższy termin – 5 kwietnia – dotyczy wyznaczenia obwodów odrębnych; wiele z nich, to szpi­tale, w tym zakaźne lub z oddziałami zakaźnymi; w większości – zakaz odwiedzin, wiele zamknię­tych; więzienia i areszty zamknięte decyzją CZSW; domy pomocy społecznej w większości zamk­nięte dla osób z zewnątrz; w obecnych warunkach wyznaczenie tych obwodów musi uwzględnić standardy sanitarno-epidemiologiczne, które nie zostały określone; w niektórych miastach otrzy­maliśmy na piśmie odmowy utworzenia odrębnych obwodów (np. szpitale i DPS-y w Legnicy, Wrocławiu);
    d) kolejny termin – 10 kwietnia – dotyczy zgłaszania kandydatów do OKW; stanowisko PKW z 26 marca br. ułatwia dokonywanie zgłoszeń; w skali kraju w ostatnich wyborach parlamentarnych po­wołano 27 090 obwodowych komisji wyborczych (w tym w 1670 obwodach zamkniętych), z udzia­łem ponad 230 tysięcy członków; nawet w normalnych warunkach odnotowano liczne rezygnacje (ponad 6,5 tys. osób) i niezbędne uzupełnienia; obecnie w dużych miastach notujemy niemal całkowity brak zgłoszeń, a osoby zgłoszone wcześniej gremialnie rezygnują (w załączeniu tabela z danymi o minimalnej, niezbędnej liczbie członków OKW i aktualnej liczbie zgłoszeń w miastach);
    e) odnotowujemy wakaty i kolejne rezygnacje urzędników wyborczych;
    f) nasi sprawdzeni partnerzy, np. firmy zapewniające obsługę informatyczną OKW, deklarują, że nie podejmą się w tym roku obsługi OKW;
    g) właściciele albo administratorzy lokali wyborczych, umieszczanych dotąd w obiektach niekomu­nalnych, obecnie odmawiają udostępnienia lokalu; nasilają się też odmowy ze strony dyrekcji placówek oświatowych, rad osiedli itp.;
    h) pracownicy samorządowi (urzędnicy, operatorzy informatyczni, pracownicy obsługi), którzy zapewniali dotąd obsługę OKW i lokali wyborczych, deklarują, że nie podejmą się obecnie realizacji tych zadań; w skali kraju funkcje te pełniło przy ostatnich wyborach ponad 30 tysięcy osób;
    i) ze względu na wprowadzone obostrzenia i ograniczenia praktycznie nie ma możliwości wydawania zaświad­czeń o prawie do głosowania, obsługi pełnomocnictw do głosowania wniosków o dopisanie do rejestru i/lub spisu wyborców;
    j) z tych samych powodów za niemożliwe należy uznać zapewnienie komisjom obwodowym warun­ków do ukonstytuowania się, przeprowadzenie szkoleń członków komisji (tysiące spotkań w os­tatniej dekadzie kwietnia), innych czynności, co do których przepisy wymagają obecności większej liczby osób (pakiety do głosowania koresponden­cyjnego; przeliczenie kart do głosowania); należy podkreślić, że czynności prowadzone z udziałem wielu osób, w tym spoza składu OKW, trwają przed, podczas i po głosowaniu);
    k) w stanowisku z dnia 28 marca br. zawarliśmy uwagi dotyczące braku możliwości realizacji zadania polegającego na obsłudze zwielokrotnionego po nieprzygotowanej, ostatniej zmia­nie kodek­su wyborczego, głosowania korespondencyjnego, w tym osób objętych kwarantanną (w załączeniu).
  6. Wszystkie powyższe aspekty organizacyjno-techniczne tracą jednak na znaczeniu, jeśli wziąć pod uwagę argumenty o charakterze etycznym.

Nikt nie może świadomie narazić współ­obywateli na zagrożenie zdrowia i życia, zwłasz­cza jeśli ponosi za nich odpowie­dzial­ność wynikającą z pełnionej funkcji publicznej. Wynika to wprost z art. 68 Konstytucji, który – gwarantując Polakom prawo do ochrony zdrowia – nakłada na władze publiczne poważne obowiązki w tym zakresie. 

Działanie wbrew tym przepisom jest przestępstwem (art. 160 §§ 1 i 2 oraz art. 165 kk).

Dlatego wybory przewidziane w najbliższych miesiącach, w tym wybory prezydenta RP, muszą być przełożone w sposób możliwie najkorzystniejszy dla Polaków i Polski, to znaczy przede wszystkim najbezpieczniejszy. W terminie, w którym nie będzie stanu epidemii ani niebezpieczeństwa jej nawrotu.


(-) Zygmunt Frankiewicz
Prezes Związku Miast Polskich                  
         (-) Tadeusz Truskolaski
        Prezes Zarządu Unii Metropolii Polskich


Białystok/Gliwice/Poznań/Warszawa, 2 kwietnia 2020 r.                                       

Stanowisko ZMP z 29 marca br.

Stanowisko ZMP z 25 marca br.

 

Załączniki:
Stanowisko ZMP i UMP z dnia 2 kwietnia 2020 - wybory
Statystyki wyborcze - dane ze 176 miast
Wstępne uwagi robocze ws. proponowanego głosowania korespondencyjnego w stanie epidemii


POZOSTAŁE ARTYKUŁY