Zgromadzenie Ogólne zorganizowane zostało wspólnie dla delegatów ZMP oraz członków Rady Unii Metropolii Polskich. Spotkanie w całości poświęcono ogłoszonej dzień wcześniej w Katowicach na Światowym Forum Miejskim Krajowej Polityce Miejskiej. Podczas Zgromadzenia Ogólnego samorządowcy mieli pierwszą możliwość sformułowania swoich komentarzy do tego dokumentu i zadania pytań dyrektorom departamentów z pięciu ministerstw. Gościem spotkania była także wiceminister funduszy i rozwoju regionalnego Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
- Krajowa Polityka Miejska 2030 nie mogłaby powstać bez współpracy z samorządami i organizacjami samorządowymi, takimi jak Związek Miast Polskich czy Unia Metropolii Polskich. Swój wkład przy tworzeniu tego dokumentu mają też środowisko naukowe i badaczy rozwoju miast, aktywiści i liderzy lokalnych społeczności miejskich, a także organizacje społeczne takie jak Kongres Ruchów Miejskich – podkreśliła.
Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich jeszcze pod koniec ubiegłego roku wypracowały opinię w sprawie projektu KPM. I – jak przyznał podczas spotkania prezes ZMP, Zygmunt Frankiewicz, opinia ta jest aktualna i pozytywna. Odnosi się do istoty sformułowania tej polityki, w której czytamy, że „jest to stawianie czoła oraz budowanie warunków do wzmacniania zdolności miast i miejskich obszarów funkcjonalnych do zrównoważonego rozwoju i polepszania jakości mieszkańców. – Niezwykle ważne jest to, że w tym dokumencie są proponowane konkretne narzędzia do realizacji tejże polityki – mówił prezes ZMP. – Żeby dało się realizować te cele, konieczne jest zrealizowanie jednego z założeń Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju - dokumentu rządowego, któremu patronował pan premier Morawiecki. W dokumencie tym zostało zapisane, że „potrzebne są zmiany w systemie finansów publicznych, aby zapewnić zwiększenie autonomii i samodzielności finansowej JST” oraz „zwiększenie źródeł finansowania dochodów własnych finansowania działań rozwojowych JST”. Praktyka i ostatnie nasze doświadczenia pokazują, że jest dokładnie odwrotnie. Aby dało się realizować cele i całą Krajową Politykę Miejską koniczne jest spełnienie tego warunku, który był zapisany w SOR, czyli zwiększenie samodzielności w dochodach samorządu terytorialnego i zdywersyfikowanie tychże dochodów, ale własnych – nie subwencji czy dotacji.
Zygmunt Frankiewicz podkreślił, że potrzebna do tego jest systemowa reforma finansów samorządowych.
Władze miast dziś coraz częściej zadają sobie pytanie, czy nadal mogą myśleć jeszcze o rozwoju, czy grozi im już stagnacja. – Na dziś jest to stagnacja – odpowiadał na to pytanie podczas spotkania prezydent Lublina, wiceprezes ZMP Krzysztof Żuk, który wraz z wiceministrem finansów współprzewodniczy zespołowi ds. systemu finansów publicznych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Jego daniem problemem na dziś w kontekście realizacji KPM jest, czy uda się zbudować ramy do jej sfinansowania. – Nie możemy dziś mówić o rozwoju, bo nie mamy takiej zdolności kredytowej, bo nie mamy takiego potencjału rozwojowego jaki mieliśmy, bo te ograniczenia dotyczące dochodów własnych powodują, że nadwyżki operacyjne nam topnieją. To wszystko przekazaliśmy premierowi na spotkaniu Komisji Wspólnej, pytanie teraz, czy jego deklarowane zrozumienie przekuje się w konkrety zaproponowane przez Ministerstwo Finansów.
Miasta oczekują informacji, że będą mogły nieco bardziej optymistycznie patrzeć na przyszły rok, bo dziś walczą o przetrwanie.
- Dotychczas ze stroną rządową mówiliśmy jakby obok siebie, dopiero teraz zaczynamy chodzić po tych samych ścieżkach – zauważył K. Żuk. – W finansach państwa mamy system naczyń połączonych. Jeśli przesunięcie środków daje określone możliwości kreowania polityki rządowi, to jednak w wyniku tych wszystkich regulacji ustawowych rząd ma więcej pieniędzy, a my mamy mniej. Chociażby z tego punktu widzenia warto sobie powiedzieć, że jeśli mamy realizować w imieniu państwa polskiego określone powinności wobec naszych obywateli, czyli strategie rozwoju, to musimy porozumieć się co do źródeł finansowania tego rozwoju.
Zwrócił uwagę, że jeśli rząd i samorządy nie zaczną szybko przygotowywać się w sensie m.in. budowania modeli finansowania do przyjęcia i zagospodarowania środków z Krajowego Planu Odbudowy, to pozostaną one niewykorzystane.
Gościem Zgromadzenia Ogólnego był Marek Wiewióra, dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w MF. Zapewnił, że ubytki w PIT będą samorządom rekompensowane, co wynika z działania reguły stabilizującej wprowadzonej w ostatnim czasie, która działa na poziomie poszczególnych samorządów.
– Zgodnie z tą regułą, jeżeli prognozowane na dany rok budżetowy łączne kwoty z tytułu PIT i CIT dla danego szczebla spadną poniżej określonego w ustawie o dochodach poziomu referencyjnego, to samorządy otrzymują rekompensatę w postaci dodatkowo zwiększonej subwencji rozwojowej, a przypominam, że od 2023 r. samorządy corocznie będą mieć 3 mld obligatoryjnej subwencji rozwojowej - mówił przedstawiciel resortu finansów.- Należy więc zakładać, że samorządy corocznie będą mieć wielomiliardowe rekompensaty. Konkretne kwoty tej rekompensaty dla poszczególnych samorządów MF przekaże w odniesieniu do roku 2023 do 15 października. Jednocześnie mając na uwadze potrzeby informacyjne samorządów oraz potrzeby związane z przygotowaniem wieloletnich prognoz finansowych MF po 10 sierpnia br. udostępni dane globalne o kwocie PITu, CITu, ale również o kwocie rekompensaty dla poszczególnych szczebli samorządu w okresie lat 2023-2025.
Zachęcamy do prześledzenia zapisu całego spotkania miast ZMP i UMP – LINK oraz poniżej do obejrzenia zdjęć w galerii poniżej.
(epe)