Na tę wiadomość toruńscy kierowcy czekali od lat. Toruń zyska połączenie z autostradą A1, o które od dawna zabiegały władze miasta. 8 lipca prezydent Torunia Michał Zaleski podpisał z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad porozumienie w tej sprawie. Wybudowanie łącznika między A1 i Drogą Krajową nr 91 zapewni wjazd na autostradę w Czerniewicach.
- Powstanie nowego układu sprawi, że węzeł koło Czerniewic (Toruń-Południe) wreszcie zyska funkcjonalność - powiedział podczas konferencji prasowej prezydent Michał Zaleski. - Od lat mówiło się, że nie mamy połączenia Drogi Krajowej nr 91 z autostradą. Poprzez tę łącznicę i węzeł Toruń- Południe będziemy już to połączenie mieli, a jest ono dla nas newralgiczne i strategiczne.
Zakres planowanych prac obejmuje nie tylko powstanie wspomnianego łącznika, ale i m.in. powstanie identycznego nowego rozwiązania przy węźle Toruń Podgórz. Również tam GDDKiA wykona powiązania z istniejącym układem drogowym Torunia, co ułatwi wjazd i zjazd z drogi ekspresowej do miasta.
- Koszty inwestycji zostaną poniesione przez inwestora drogi ekspresowej, natomiast my weźmiemy na siebie obowiązek eksploatacji tych fragmentów drogi 91 i pobudowanej łącznicy, które znajdą się w granicach Torunia. Będziemy te fragmenty utrzymywali, odśnieżali, dbali o znaki drogowe. W zamian za nakłady inwestycyjne na te połączenia podjąłem również decyzję o zrzeczeniu się przez miasto odszkodowań, które GDDKiA musiałaby nam zapłacić za miejskie grunty znajdujące się w niektórych fragmentach - mówi prezydent.
Porozumienie miasta z GDDKiA zostało podpisane, ale nie oznacza to, że prace rozpoczną się w najbliższych dniach. Cała trasa ma być gotowa w okresie kilku najbliższych lat.