Po miesiącach trudnych negocjacji i ustalania propozycji zapisów, Komisja Wspólna pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o ochronie ludności i stanie klęski żywiołowej. Udało się osiągnąć consensus dzięki dodatkowym spotkaniom roboczym, podczas których projektodawcy i przedstawiciele strony samorządowej wspólnie pracowali nad zmianą przepisów, które były nie do zaakceptowania z samorządowego punktu widzenia.
- Przeszliśmy z tym projektem bardzo szeroką rzekę. Kluczowych dla wydania opinii pozytywnej było kilka kwestii, które udało się rozwiązać – podsumowuje Marek Wójcik, sekretarz strony samorządowej.
Co udało się zmienić
Po pierwsze wykreślono przepisy, które mogły naruszać konstytucyjne prawa obywateli, np. prawa własności.
Kolejnym sukcesem jest rezygnacja z zapisów dotyczących wprowadzania tzw. komisarza, czyli pełnomocnika wojewody do samorządów. W przepisach jest co prawda "zaszyty" mechanizm, gdy wojewoda może ingerować w działania JST, ale jest o wiele słabszy niż w pierwotnych zapisach projektu i wynika z przepisów ogólnych o nadzorze wojewody. Aby wojewoda mógł wprowadzić pełnomocnika, samorządowiec musiałby się o to uporczywie starać i świadomie nie realizować swoich zadań - uważa Wójcik.
Udało się dookreślić podział zadań – według pierwotnych zapisów „każdy miał robić wszystko”. To nie mogło dobrze działać, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. Udało się więc podzielić zadania na własne, realizowane przez gminy i powiaty, zlecone im oraz na zadania administracji rządowej – gdzie każdy wie, za co odpowiada.
Udało się też wstawić artykuł dotyczący uprawnień koordynacyjnych wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w stosunku do podmiotów komunalnych w czasie stanu klęski żywiołowej, jeśli sytuacja kryzysowa dotyczy jednej gminy. Dopiero jeśli zasięg terytorialny klęski jest większy i dotyczy więcej niż jednej gminy w danym powiecie, to odpowiedzialność za działania spoczywa na staroście (i dalej wojewodzie i właściwym ministrze, jeśli zakres terytorialny się zwiększa).
Ważnym osiągnięciem jest ustalenie sposobu finansowania zadań z Funduszu Ochrony Ludności, który w tym roku wyniesie blisko 1,2 mld zł. Udało się też skrócić procedurę sięgania przez JST po środki z Funduszu.
- Uzyskaliśmy gwarancje, że w uzgodnieniu z wojewodami będziemy ustalali potrzeby każdej gminy i miasta, bo każda ma inną sytuację i inne potrzeby, a kolejnym krokiem będzie wniosek do wojewody.
Jak czytamy w Uzasadnieniu do projektu ustawy, 50% środków finansowych zgromadzonych na koncie Funduszu będzie do dyspozycji ministra właściwego do spraw wewnętrznych, a 50 % do dyspozycji wojewodów. Pozwoli to nie tylko na zapewnienie finansowania zadań z zakresu ochrony ludności na oczekiwanym poziomie, ale i na usprawnienie i skrócenie czasu dostarczenia niezbędnej pomocy poszkodowanym – z uwagi na fakt, że minister właściwy do spraw wewnętrznych i do spraw administracji publicznej nie będzie realizował zadań z zakresu pomocy osobom poszkodowanym w wyniku działań sił natury, tak jak to ma miejsce obecnie. Kwestia doraźnego wsparcia finansowego będzie w gestii samorządów i wojewodów, którzy będą posiadali środki na ten cel z Funduszu.
„Regulacja zakłada również, że zadania będą mogły być realizowane we wszystkich fazach zarządzania kryzysowego, co pozwoli na rozwianie wątpliwości interpretacyjnych w zakresie zasadności wydatkowania środków (niejednokrotnie zakłada się, że środki mogą być wydatkowane wyłącznie na fazę reagowania)” - czytamy w Uzasadnieniu.
Uwagi do projektu
Oczywiście ta ustawa będzie się jeszcze „docierała” po wejściu w życie, w czasie jej funkcjonowania, zastrzega sekretarz strony samorządowej. Dlatego, wydając pozytywną opinię do projektu, strona samorządowa zgłosiła postulat, aby monitorować jej skutki i by MSWiA przygotowywało coroczny raport. Miałby on być podstawą do nowelizacji przepisów uwzgledniających praktyczne doświadczenia z funkcjonowania systemu ochrony ludności oraz zasad działania w stanie klęski żywiołowej.
Strona samorządowa przekazała również inne zasadnicze uwagi do projektu ustawy. Dotyczą one pilnego przekazania projektów rozporządzeń wykonawczych, które będą zawierać szczegółowe rozwiązania związane z realizacją zadań. Powinny więc być zaopiniowane przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Wskazuje też, że warunkiem właściwej realizacji zadań nakładanych ustawą jest zapewnienie adekwatnego finansowania– zgodnie z art. 167 Konstytucji RP, gwarantującym JST udział w dochodach publicznych odpowiednio do przypadających im zadań. Szczególnie istotne jest, aby ustanawiany ustawą Fundusz Ochrony Ludności był instrumentem finansowym zapewniającym corocznie odpowiednie środki na ochronę ludności, przeciwdziałanie i likwidację skutków wystąpienia klęski żywiołowej.
Samorządowcy zgłosili również potrzebę organizacji szkoleń dla pracowników z zakresu ochrony ludności i zarządzania kryzysowego, by zapewnić dostosowanie podmiotów ochrony ludności do projektowanych rozwiązań. Szkolenia powinny być cykliczne i odbywać się w miarę możliwości jak najbliżej miejsca zamieszkania uczestników.
hh